Podróże z dzieckiem

Szwecja – życie blisko natury

W Szwecji mieszkam od 11 lat. Przeprowadziłam się, jak to w wielu przypadkach bywa, za facetem. To też Polak, ale wychowany w Szwecji. Obecnie nasza rodzinka to 2+2 (dzieci w wieku 3 i 8 lat). Mieszkamy na samym południu, w Malmö, w regionie Skania.

Kraj dla fanów przyrody

Szwecja nie jest typowym krajem pełnym turystycznej infrastruktury w częstym rozumieniu tego słowa. Ze świecą szukać tutaj wesołych miasteczek (są tylko w największych miastach), aquaparków, parków miniatur itp. Gdzieniegdzie są małe zoo, ale zazwyczaj z lokalnymi zwierzętami. Żeby zobaczyć słonia lub żyrafę, trzeba pojechać do zoo w Kopenhadze. Również tereny nadmorskie nie mają rozbudowanego zaplecza hotelowego.

Jest to natomiast kraj dla fanów przyrody i spędzania czasu na wolnym powietrzu, są lasy, jeziora, góry. Szwedzi lubią spędzać wakacje w swoich domkach letniskowych pośrodku niczego. Namiot można rozbić tu wszędzie, a wakacje kamperem też nie należą do rzadkości. Wiąże się to m.in. z cenami hoteli, które dla turystów z innych części Europy mogą być kosmiczne.

Komunikacja miejska oraz pociągi działają w Szwecji całkiem dobrze, ale jeżeli chcemy zobaczyć coś więcej niż miasta musimy mieć samochód albo rower. Szwedzi kochają jeździć na rowerach i żadna pogoda im nie straszna.

Malmo

Malmö, gdzie mieszkamy, uchodzi nieraz za niebezpieczne miasto, pełne imigrantów i mafii. Ja osobiście tego nie odczuwam na co dzień i myślę, ze tak, jak w każdym dużym mieście, sa dzielnice, które lepiej omijać, ale ogólnie jest ok. Niby kradzieże rowerów zdarzają się nagminnie, ale z drugiej strony praktycznie nie ma płotów wokół domów (najwyżej takie metrowe), a okna mieszkań wychodzą na ulicę.

Jest to też bardzo multikulturowe miasto, co oczywiście ma swoje wady i zalety. Na pewno uczy dzieci tolerancji i dla mojej córki jest normalne, że są dzieci, które się modlą w meczecie i mają chustki na głowach, że mają inny kolor skóry lub, że uczą się różnych języków ojczystych.

Jeżeli zawitacie tutaj jako turyści, na pewno skierujecie swoje kroki w stronę Västra Hamnen, czyli nowoczesnej dzielnicy mieszkalnej nad morzem. To tam możemy podziwiać m.in. widok na most łączący Szwecję z Danią oraz Turning Torso, czyli najwyższy budynek w Szwecji. Oprócz tego Malmö ma do zaoferowania całkiem przyjemną starówkę z bardzo klimatycznym rynkiem Lilla Torg, zamek oraz kilka dobrze utrzymanych parków. Wszędzie znajdziemy ciekawe place zabaw dla dzieci, często o danej tematyce np morza, zwierząt, dżungli.

Pogoda niestraszna

​Codzienne życie najbardziej różni się od polskiego podejściem do pogody i zdrowia. To Szwedzi używają słynnego powiedzenia, że ”nie ma złej pogody, są tylko złe ubrania”. Większość dorosłych posiada kalosze i kombinezon przeciwdeszczowy (ja jeszcze się nie przekonałam), a dzieci spędzają na dworze bardzo dużo czasu (min. godzinę dziennie bez względu na pogodę, to dotyczy również dzieci w szkole). Są nawet przedszkola całkowicie otwarte, tzn. dzieci spędzają całe dnie na dworze. Tak więc sporą wagę przykłada się tutaj do hartowania.

Katar i kaszel to nie powód, żeby siedzieć w domu. Dzieci wymieniają się zarazkami i w ten sposób budują odporność organizmu. Może nie brzmi to zbyt przekonywująco, ale chyba działa, skoro moja 8 latka brała antybiotyki raz w życiu (na zapalenie ucha).

Pogoda na szczęście nie zawsze jest zła i ostatnie lata mieliśmy piękne lato i mogliśmy korzystać ze szwedzkich plaż. Dla wszystkich, którzy narzekają na upały latem albo na smog zimą, do tego lubią przyrodę, Szwecja będzie idealnym kierunkiem wakacyjnym.

Chętnie doradzę

Region Skania, w którym mieszkamy zjeździliśmy wzdłuż i wszerz poszukując atrakcji dla dzieci.

Oprócz Skanii, udało nam się do tej pory zrobić między innymi tygodniowy road trip, podczas którego zahaczyliśmy o piękną wyspę Olandię, świetnie bawiliśmy się w Świecie Astrid Lindgren, płynęliśmy statkiem po kanale Gota oraz podziwialiśmy malownicze zachodnie wybrzeże usiane setkami małych wysepek. Poza tym zwiedziliśmy z dziećmi Sztokholm, Goteborg oraz okolice Karlskrony.

Bardzo chętnie doradzę wam co i gdzie warto w Szwecji zobaczyć.

Tekst i zdjęcia: Daria Wysocka

Daria mieszka w Szwecji, ale dużo też podróżuje z rodziną. Jej porady odnośnie atrakcji dla dzieci w Szwecji i nie tylko znajdziecie na Blogu Gabrysi i Adasia podróże małe i duże oraz na Instagramie: @vagabondsiblings.